W niedzielę po raz 93 zostaną wręczone Oscary za najlepsze filmy ubiegłego roku.

Miłośnicy kina z całego świata będą oglądać ceremonię, aby przekonać się, które produkcje oraz aktorzy zostaną nagrodzeni Oscarem.

Wydarzenie jest w tym roku szczególne, gdyż większość z nas jest głodna rozrywki filmowej, a duże kina w Polsce od ponad roku są zamknięte.

Niezależnie od tego, czy oglądasz Galę Oscarową ze względu modne stroje z czerwonego dywanu, niezręczne żarty prowadzącego, czy chcesz zobaczyć, czy twój ulubiony film wygra złotą statuetkę, zapowiada się dobra noc.

Gdzie można obejrzeć transmisję wręczenia Oskarów?

Ceremonia wręczenia nagród zostanie tradycyjnie wyemitowana przez telewizję ABC, w niedzielę, 25 kwietnia o godzinie 20:00 lokalnego czasu.

W Polsce ze względu na różnicę czasową będzie wtedy 2 nad ranem, kolejnego dnia.

Polscy widzowie, będą mogli obejrzeć transmisję z gali na Canal+ Premium.

Jest to jednak kanał płatny, wymagający wykupienia dodatkowego pakietu u większości operatorów.

Jeżeli nie należysz do szczęśliwych posiadaczy owego pakietu, a nie chcesz go wykupować tylko ze względu na jedną noc (w szczególności, że może Ci nie zadzwonić budzik), mamy dla Ciebie rozwiązanie!

Istnieje bezpłatna alternatywa, aby obejrzeć Oscary całkowicie za darmo.

Czy można obejrzeć transmisję z gali wręczenia Oskarów za darmo?

Może zaczniemy trochę od końca, ale najpierw przypomnijmy gdzie nie warto oglądać Oscarów.

Pod presją czasu, często trafiamy na Reddit szukając w środku nocy jakiegoś darmowego streama. Szkoda nerwów. Większość z nich potrafi być zdjęta z sieci w samym środku transmisji.

To wręcz już Oscarowa tradycja.

Na szczęście nie jest to jedyny sposób. Przekopaliśmy wszystkie kanały telewizyjne na świecie, które są dostępne online, aby znaleźć taki, na którym możemy obejrzeć galę wręczenia Oscarów za darmo.

I znaleźliśmy!

Jest to australijska platforma streamingowa 7Plus.

Jest dostępna online, a do tego całkowicie za darmo. Co więcej, nie trzeba będzie nawet łamać bariery językowej.

Więc jak można obejrzeć ten kanał będąc w Polsce?

Wszystko fajnie, ale przecież my jesteśmy w Polsce.

Wchodząc na 7Plus przywita nas baner, że serwis jest niedostępny poza Australią.

Co teraz?

Wszystko, co musisz zrobić, to zmienić wirtualnie swoją lokalizację na Australię, dostroić się w odpowiednim czasie i przeżywać Oscarowe emocje razem z innymi widzami.

Więc jak to zrobić?

Oczywiście za pomocą VPN-a!

Jednakże nie byle jakiego VPN-a.

Po pierwsze nie każdy VPN będzie wstanie przejść przez ograniczenia regionalne, po drugie nie każdy posiada serwery w Australii, a po trzecie dla większości z programów, strumieniowanie wideo z antypodów może być na tyle dużym wyzwaniem, że odbije się to znacząco na prędkości, a transmisję w takim tempie będziemy oglądać do końca lata.

A zatem nasuwa się pytanie…

Jaki jest najlepszy VPN do streamowania Oscarów?

Pierwszym oczywistym wyborem jest NordVPN.

Tego Pana nie musimy już chyba przedstawiać. Co za nim przemawia? Przede wszystkim:

• Ponad 190 serwerów w Australii.
  To dobrze wróży na możliwość dostrojenia się do lokalnej transmisji wideo.
• Funkcja SmartPlay, stworzona specjalnie z myślą o osobach oglądających wideo przy korzystaniu z VPN, najwyższa jakość HD, zero opóźnień.
  Działa taka samo dobrze w Australii, jak i wszędzie indziej, gdzie NordVPN ma serwery. A ma je niemal wszędzie!
• NordVPN sprytnie maskuje swój kod, tak, żeby nikt nie zorientował się, że korzystamy z VPN-a.
  Dzięki temu możemy być niemal pewni, że nikt nas w połowie transmisji nie wyrzuci z serwisu, za niewinne omijanie geoblokad.
• Niewiarygodne prędkości, nawet łącząc się z serwerami na antypodach.

Kolejny świetny VPN: Surfshark

Nie masz ochoty korzystać z najbardziej popularnego VPN-a na świecie?

Ależ proszę bardzo! Testujemy i sprawdzamy każde możliwe rozwiązanie.

Również te spoza mainstreamowych dostawców. Śmiało możemy potwierdzić, że Surfshark też daje radę!

Czym nam zaimponował? Oto najważniejsze punkty:

• Ponad 69 serwerów w Australii, w 5 głównych miastach.
  To co prawda nie tak dużo, jak Nord, ale to w zupełności wystarczy.
• Jest bardzo szybki!
  To zdecydowanie jeden z najszybszych VPN-ów na rynku.
• Z omijaniem geoblokad radzi sobie tak samo dobrze jak NordVPN.
• Jest tańszy, co oznacza, że więcej zostanie Ci w kieszeni na inne przyjemności.

Do czego jeszcze mi się przyda VPN?

Cóż, na Oscarach świat się nie kończy. Jest jeszcze mnóstwo innych wydarzeń, które nie są transmitowane w Polsce, a które pewnie z chęcią byśmy obejrzeli, gdyby nie fakt, że trzeba u nas za ich transmisję dodatkowo zapłacić.

Ponadto, mamy nielimitowany dostęp do różnych innych platform streamingowych.

Netflix?

Proszę bardzo, możemy oglądać filmy z całego świata, a nie tylko to co nam zaproponują w polskiej wersji.

Nie zapominajmy też, że VPN to przede wszystkim bezpieczeństwo. Dostęp do rozrywki z całego świata, to tylko przyjemny efekt uboczny jego funkcjonalności

Korzystając z VPN zapewnimy sobie dodatkową prywatność, ochronę przed atakami na naszą sieć i większe poczucie anonimowości. Wszyscy myślą, że takie rzeczy ich nie dotyczą. Do momentu pierwszego wirusa na komputerze, lub kradzieży cennych danych, haseł, pieniędzy, lub zdjęć.

Zastanawiając się czy wykupić dostęp do VPN-a ze względu na oscarową galę, warto mieć więc też z tyłu głowy inne zalety tego rozwiązania.